Fabuła

XV wiek. W Europie rozpoczynają się kolejne bitwy – Korona Królestwa Polskiego walczy z państwem zakonu krzyżackiego, w Anglii rozpoczyna się Wojna Dwóch Róż.. W tym samym czasie kultura w wyspiarskich krajach Istari Atan rozkwita. Pięć państw właśnie zawarło porozumienie, w którym mówią o wzajemnej nieagresji oraz o wsparciu militarnym w razie ataku na którekolwiek z Piątki. Militariami pozostają w średniowieczu, acz kulturą i oświeceniem biją na głowę inne narody. Wyspę całkowicie ominęła Czarna Śmierć i wiele innych chorób oraz kataklizmów, które trawiły pozostałe kontynenty. Vedali żyją w zgodzie, nieważne, na której części wyspy. Właśnie – Vedali. Kimże oni są? Wyjaśniając pokrótce – posiadacze Boskiej Części. Obdarzeni mocą jednego z bogów, którego potocznie nazywa się Opiekunem. Mocą, która pozwala na przybranie drugiej postaci. Mocą, która jest cząstką, czasem modyfikacją boskiego żywiołu. Dlaczego zostaliśmy obciążeni tym darem? – pytają niektórzy, naciskając na trzecie słowo. By walczyć ze złem – odpowiadają profesorowie, kapłani. Dokładniej z mocą Zilendora. Jedynego półboga, jaki kiedykolwiek przyszedł na świat. Nigdy się nie ujawnia, pozostaje w ukryciu. Posługuje się potworami, które sam tworzy, a także członkami Zakonu Ri'brytville – ludźmi, którzy dzięki magii Zilendora widzą to, czego wcześniej by nie dostrzegli. Łącznie z Istari Atan. Ich zadaniem są mordy, porwania i okaleczenia. Nie wiedzą, czym jest honor, ni łaska. Zbierają żniwo we wszystkich, nie bacząc na wiek ani płeć. Wśród Zakonników znajdują się także inni Vedali, którzy z własnej woli postanowili siać pogrom wśród innych Obdarzonych. 
 Po której stronie barykady staniesz? Honorowego Obdarzonego, czy kolaboranta?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz